Mężczyzna cierpiał na Alzheimera, co miało wpływ na jego zdrowie, lecz również na zdrowie jego kota. Długo nie opiekował się nim, co miało negatywny efekt na jego zdrowie. Jak wyglądał, kiedy nareszcie ocknął się u weterynarza?

Z narastającym wiekiem ludzie zaczynają cierpieć na różne choroby, co może mieć bardzo wyraźny negatywny wpływ na ich stan zdrowotny. Oprócz tego może to również dotyczyć zdrowia ich zwierząt, z którymi żyją. To również przypadek mężczyzny, który cierpi na Alzheimera. Co to dla nich oznaczało? Duże problemy, żeby przynajmniej zaopiekować się sobą. Później okazało się, że miał kota, jednak ten był w jego domu prawdziwym biedakiem. Dlaczego?

Kotkiem nikt się nie opiekował

Oczywiście, że koty nie wymagają tyle, jak na przykład psy. Często wystarczy, kiedy w misce jest wystarczająca ilość granulków oraz coś do picia. Nic dziwnego, kiedy przez cały dzień nie są w domu, błąkają się gdzieś albo bawią się. Jednak nie każdy kot jest taki sam. Są również takie, ze specyficznym rodzajem sierści. Takie, które wymagają regularne czesanie oraz opiekę. Właśnie takiego kota miał stary mężczyzna. Jednak z powodu jego choroby nie troszczył się o niego tak jak powinien. Wygląd kota był tylko dowodem braku potrzebnej opieki.

Zamiast sierści miał tylko długie dredloki

Jak wyglądał kot, którym nikt się odpowiednio nie zajął przez kilka lat? Weterynarze byli w szoku. Nic dziwnego, ponieważ kot miał zamiast sierści tylko same dredloki. Brakowało mu regularnego czesania i obcinania sierści. Widoczne było, że kot z powodu tego cierpiał i dredloki utrudniały mu życie. Całe szczęście, że kot trafił do weterynarzy, którzy zdecydowali się mu pomóc.

Kontynuuj czytanie artykułu na następnej stronie



Wejdź do dyskusji